Kaufland Myszkow fajny sklep,przyzwyczailem sie do niego,wygodnie,przestronnie mozna powiedziec ok.ale sobotnie zakupy na stoisku miesnym obslugowym to horror, w godz. 7-9 jestes w sklepie z zapyzialego PRLu, jedna obslugujaca na calej ladzie obslugowej- mieso-wedlina-ryby-sery itp. Kolejka ok 30 osob a dwa razy tyle omija to stoisko idac robic zakupy w sklepiku Sokolowa za kasami, brak zainteresowania klientem.Co za menadzer wymyslil aby w tym czasie wszyscy pracownicy dopiero zaczynali rozwozic towar ktory ukladany jest do 10.00.Sobota to nie jest dzien powszedni .

sasha19762612@ukr.net

Ten sklep jest bardzo fajny ale pracownicy nie którzy są przemadrzali a inni fałszywi i są alkoholika i nie się włamania na nie swoje konta internetowe i czytają prywatne wiadomości. Tak jak pewna sprzedawczyni główna kasjerka i w nowotomyskim kauflandzie.

Fajny sklep spozywczy i dobre ceny. Ale niestety pracownicy sa przemadrzali i kaza mi przyjezdzac kilka razy bo nie im sie sprawdzic iz danego produktu nie ma na polce a w szczegolnosci to produkt z gazetki. nie wierze im ze nie ma iz ze wzgledu ich zachowania nie byly na tyle sympatyczne a badziej laska ze na tyle pytan i ich nie chec do pomocy jaka mi zadnej nie udzielili. ceny promocyjne weszly z dnia 06.04.17 a nastepnego dnia nie bylo. Sama pracowalam w sklepie spozywczym w innym panstwie i wiem jak postepowac z klientem jesli nie ma danego produktu. wiec za ich obsluzenie a wszczegolnosci przez pania Edyte Frackowiak z obslugi klienta stawiam ponizej jednej gwiazdki. I juz wiecej tam sie nie pojawie...

Bardzo miła obsługa, polecam. Szczególne podziękowania dla obsługi z działu mięsnego , gdzie zawsze mogę liczyć na fachowe i miłe doradztwo w zakresie asortymentu.

dlaczego w Jastrzębiu Zdroju od dawna brak jest talonów promocyjnych po 25 pln . to jawne oszukiwanie klientów i naciąganie na 'promocje'

kaufland w świeciu i jego stoisko mięsne należy do jednych z lepszych jakie znam. obsługa rewelacyjna kobitki zawsze uśmiechnięte i pełne humoru, zawsze służą dobrą radą. tak trzymać !!!!!!!

Ostatnio z moim partnerem byłam na drobnych zakupach w Kauflandzie. Jest tam taka fajna oferta, że jeśli czekało się dłużej niż 5min w kolejce można iść do informacji, z paragonem i wtedy dostaje się 5zł :) czekaliśmy 13min, bo kolejki były duże, a czynne były 3 kasy ze wszystkich 8. Idziemy więc do informacji, przed nami też była para, która chciała dostać to 5zł. Panie z informacji niskie, krótko ścięte blondynki oczywiście kłócily się z tym państwem przed nami, jedna z nich poszła po kierownika, za którym czekaliśmy z 10min, gdy przyszedł dał to 5zł tej parze. Wtedy my podeszlismy bliżej pokazaliśmy paragon, a blondynka oczywiście, że ona mówiła, żebyśmy do innej kasy szli, że gdzie indziej były krótsze kolejki, my jej mówimy, że nic takiego nie słyszeliśmy i że widziałam, że przy innej kasie też byli klienci ona powiedziała, że to nieprawda i że my już robimy tak często i że wymuszamy to 5zl(ostatni raz byliśmy w święta Bożego Narodzenia, a to było 9sierpnia). Po co wgl robią takie oferty skoro problemy potem z tego są.To było chamskie zachowanie.

W kauflandzie na Alejach Konstytucji czesto robilam zakupy ale ostatnio mam mniejsza ochote by tam zagladac.Pani z miesnego od poczatku wydawala mi sie niezbyt przyjemna ..ostatnio jak chcialam kupic na miesnym pare rzeczy byla wobec mnie niemila,poczulam sie podle.wydaje mi sie ze wobec klientow pracownicy sklepu powinni okazywac wiecej szacunku....przykre

ja przestałam chodzić do kauflanda bo laska z mięsnego dzień wcześniej wybierała szambo wiaderkiem a na drugi dzień sprzedaje mięso (chore) i co się dowiedziałam ma na imię sylwia

czy zna ktoś dziewczynę Młodą Blondynkę o imieniu Natalia która pracuje w Kaufland(Galerii)

Mam problem z jedna pracownica a wlasciwie nie tylko z jedna, najbardziej chodzi mi o pania z informacji blondynka krotko scieta ok 48lat zawsze ma problem ze wszystkim jest niemila, co swiadczy o niskiej kulturze, robie tam bardzo często zakupy zostawiam mnóstwo kasy ale mniejsza...ma problem o wszystko, kaufland przecież gwarantuje bez jakichkolwiek problemów o zwrot produktu ja dużo kupuje i zdarzy mi cos oddac bo nie jestem z tego zadowolona bądź kupie cos komus a on tego nie chce wiec dlaczego ma mi to zalegać jak mogę oddac, a ona ciagle robi jakies problemy jakby to był jej sklep, nie powinno tak być tymbardziej ze zdarza jej się podnieść glos..nie mam 15lat żeby mogla sobie na cos takiego pozwalac, powinna zostać zwolniona bo z tego co wiem bardzo dużo ludzi się na nia skarzy a kaufland przez to traci klientow

Zgadzam się z opinia Dawid16/02/2015 .. Większość opinii nie jest merytoryczna a jedynym ich celem jest reklama sieci. Wiekszość opinii nic nie wnosi do oceny działania sieci Kaufland..

Popieram klient Augustowski 23/04/2016 . W Ostrowi Mazowieckiej też sobie wymyślono że aby kupić ser żółty trzeba odstać swoje w kolejce do wędlin. Jeśli chcesz kupić mięso to stoisz w kolejce do mięsa a później stajesz w drugiej do wedlin by kupić ser żółty. Nie jest tak ze sprzedawca z miesa pójdzie i poda ci ser bo ser podaje tylko ta z wedlin.. To zła organizacja obsługi klienta i zastanawiam sie czy będę tam jeszcze jeździł..

Klient z Augustowa. Jestem klientem od począku , jak tylko ten sklep otworzyli. Dziś 23.04.2016 poranna zmiana przeszła samych siebie. Od rana na stanowisku mięsnym jest pełno ludzi ( litwini) . Trzy kobiety obsługują jedną kolejkę, a wiadomo ile litwini kupują. Stałem 15 minut z boku, a ekspedjence było ciężko powiedzieć , że one obslugują wszystkie - tą jedną kolejkę z mięsnego, ciężko im podejść i obsłużyć jeśli ktoś przyjdzie tylko kupić jedną rzecz np: ser. Co to są za przepisy , gdzie jest informacja o tym że tylko obsługuje się jedną kolejkę. Gdy podszedłem do informacji poprosiłem o kierownika. Pani po niego zadzwoniła to nawet nie raczył zejść i zaiteresować się. Mam nadzieję ze ktoś zainteresuje sie z szefostwa i zrobi z tym porządek. Myślę ,że kierownik jest dla klienta a nie klient dla kierownika.

Ania Byłam klientem w sklepie Kaufland w Dzierżoniowie. Byłam, bo już nie jestem... Co najmniej dwa razy w tygodniu robiłam generalne zakupy i wydawałam tam po kilkaset złotych miesiecznie. Aż pewnego razu będąc z dzieckiem wózkiem dzieciecym i robiąc drobne zakupy, zupełnie nieumyślnie w koszyku spacerówki na dole i po skosie schowała mi się czekolada w cenie 4zł. Powtórze - 4 zł!!!! Byłam przekonana, że jest na taśmie przy kasie. Czekolada była w kolorze zbliżonym do materiału koszyka w wózku i mi się dosłownie zlała . Niestety :( zmęczenie, pośpiech i płaczliwe dziecko a przy tym masę obowiązków i nie zauważyłam. Zostałam oskarżona o kradzież i w najbardziej brutalny sposób oceniona oraz spisana w obecnosci policji. Co najgorsze przymuszona przyjełam mandat a tym samym zgodziłam się i "przyznałam do kradzieży" :( czego nigdy nie uczyniłam!!! Tylko dlatego, ze policjant stwierdził, że film z monitoringu jawnie pokazuje kradzież a w sądzie nie udowodnie swojego braku winy a wówczas konsekwencje mogą być stokroć gorsze. Ostrzegam! Prosiłam o rozmowę z dyrektorem, który nie raczył zejść i potraktować mnie jak człowieka. Najgorsze jest to, że mam pieniędzy w brud, moja córka ubrana w markowe ciuchy za kilkaset złowych, wózek z wyzszej półki, człowiek na poziomie, tłumaczenia nie dawały nic... Kompletnie! Słyszałam jedynie procedura-procedurą i zostałam zrównana z menelstwem i najgorszymi pijakami, którzy wykradają umyślnie rzeczy za kilkaset złotych i podpierają mury sklepu a przy tym naprzykrzają sie klientom w drodze do auta. Ludzie apeluję!!! Apeluję o zdrowy rozsądek. Na drugi dzień zadzwoniłam do dyrektora marketu, bo nie mogłam się z tym pogodzić oraz spokojnie spać. Dyrektor przeprosił mnie, uznał, że nikt dotychczas się tak nie zachował i wierzy, ze zaszła pomyłka, ale co z tego?!!!! Pytam, skoro figuruje w papierach jako złodziej!!! Od tego momentu minęło kilka miesięcy a ja w tym sklepie byłam zaledwie trzykrotnie. To miejsce pali mnie w stopy. Czuję się tam ekstramalnie niekomfortowo. Przy okazji sprzedawczynie pracujące na serach i wędlinach oraz mięsie, zawsze nadąsane, prowadzące prywatne rozmowy, wolą kroić sery niepotrzebnie niż podać klientowi produkt na cito. Proszone o podejście krzywią miny i podchodzą z łaską, bo kto raczy je ruszać, przecież są zajęte... A ja przecież chciałam ten tutaj ser w gablocie, którego jest dużooo.... Nie znoszę takiego podejścia. Zmieniłam sklep na lidl, bo sposób podejścia do klientów jak do skrajnych złodziei mi nie odpowiada. Asekuracja jest mocno zauważalna. Podejrzliwość na każdym kroku, podstawieni klienci w sklepie, którzy w ukryciu obserwują Twoje ręce... Ten sklep jest dla mnie skreślony. Mam żal i nigdy się z tym nie pogodzę, co mnie tam spotkało. nie polecam tego miejsca.

Kaufland wymaga tego, aby kasjerki sprawdzały wózki klientów. To nie jest ich bezczelny wymysł!

Kaufland w Opolu .. polecam na 100 %

ogólnie Kaufland jako Market podoba mi się, robię tam duże zakupy, jednakże dostaje białej gorączki i szlag mnie trafia jak za każdym razem jak stoję przy kasie kasjerka beszczelnie wychyla się za kasy i zagląda do koszyka czy wszystko wyłożyłem. To już jest szczyt chamstwa 21 wiek, jaki to jest szacunek dla klienta, że traktują go jak potencjalnego złodzieja. Żenada ,,OSTRÓDA"

90% poniższych wypowiedzi jest reklamą sieci. Szeptany Marketing się kłania. Dla przypomnienia, Kaufland stosuje najniższe pensje w kraju, daje swoim pracownikom 4 dni wolnego na 2 tyg pracy w ten sposób iż wolne masz od poniedziałku do czwartku, nastepne wolne bedziesz mial za 3 tyg. Pracownicy sieci bardzo często rezygnują z pracy gdyż mają odrobinę dumy i honoru w przeciwieństwie do kierownictw

Moja opinia dotyczy nie tyle sieci KAufland ile trafiania gazetek do klientów; mieszkam na wsi oddalonej o 12 km od Gnieza i w tej chwili patrząc przez okno widzę jak w strugach deszczu, mimo niepogody pani jak co tydzień wkłada inforację o Was do mojej skrzynki; podziwiam Jej rzetelność, a Was za dobór uczciwych pracowników! Pozdrawiam, Wiesława (klientka)

Eugeniusz Jak pozbyć się kleju z łyżeczek, które kupiłem 3 dni temu i nijak nie mogę ich używać. Po co stosujecie takie utrudnienia?

KAUFLAND PABIANICE NAJLEPSZY MARKET TYLKO DO NIEGO CHODZE.GRATULUJE OBY TAK DALEJ

Lubie duze sklepy

Tu kupuje się najtaniej w mieście a nawet w całej Polsce.Dobra praca całego personelu.Powinni być lepiej wynagradzani za tak mozolną i wyczerpującą pracę !!! Osobiście oczekuję od personelu poszczególnych działów przestrzegania właściwej higieny dla wspólnego dobra a co za tym idzie- zdrowia !!! Bardzo cenię obsługę kasjerki kasy nr.11. Jest miłą,cierpliwą,pomocną osobą.

Jeden z moich ulubionych marketów w którym zrobię zakupy od A do Z , szeroki wybór produktów i ostatnio ciekawe promocje

Do Kauflandu warto wybrać się po świeże owoce i warzywa. Wyróżnia się tym asortymentem wśród innych tanich marketów.

Jestem bardzo zadowolona z oferty Kaufland w Czechowicach-Dziedzicach. Miła i sympatyczna obsługa. Polecam zakupy w tym sklepie

Najlepszy z wszystkich marketów.

Bardzo dobry market w Inowrocławiu. Miła obsługa a wszczególności pani Kasia blondynka na dziale mięsnym która jest uprzejma i bardzo kulturalna.

Lubię robić zakupy w sklepie Kaufland, obsługa jest sprawna i mają ciekawe promocje.

brak małych koszyków!

jestem bardzo zadowolona z ofert sieci Kaufland :-)

Czekam na najnowszą gazetkę.

Kaufland jest OK

SUPER

Kaufland jest super.